Wojewoda warmińsko-mazurski odwołał pogotowie przeciwpowodziowe, identyczne decyzje podjęli starosta elbląski i wójt gminy Elbląg. Służby cały czas są jednak na Żuławach i monitorują sytuację, bo w wielu miejscach województwa woda wciąż jest wysoka.
W opanowaniu sytuacji na Żuławach pomagało wojsko. W weekend żołnierze udrożniali rzekę Dzierzgoń – powstał tam zator, do jego usunięcia trzeba było użyć gąsienicowych transporterów pływających.