Szkoła ma uczyć, ale powinna też wychowywać. „Pierwsza i podstawowa zmiana, której bym oczekiwał, jest taka, żeby wszyscy, którzy w szkole pracują, poczuli się wychowawcami, przestali zrzucać odpowiedzialność na innych, etykietować dzieci jako trudne” - przekonuje prof. Bronisław Gaś, autor książek o tematyce profilaktycznej, wykładowca Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie.
A z tym bywa różnie. Jak przekonuje nasz ekspert, nauczyciele chętnie przerzucają odpowiedzialność za wychowanie wyłącznie na rodziców. „Faktycznie rodzice nie oddają dzieciaka do szkoły po to, żeby to szkoła wychowywała, tylko rodzice nadają główny nurt wychowania. Szkoła pyta kogo i jak chcecie wychowywać, i to dążenie rodziców i wizję rodziców uzupełnia programem nauczania – ale również wychowania” - zaznacza.
Zobacz całą rozmowę o tym, czy i jak szkoła powinna zajmować się wychowaniem.
