Na przejściu granicznym w Grzechotkach pojawił się Rosjanin, który chciał wyjechać z Polski samochodem ciężarowym z naczepą. W trakcie sprawdzania pojazdu pogranicznicy wykryli jednak niejasności. Widać było ingerencję w numer VIN naczepy, do tego z dokumentów wynikało, że wyprodukowano ją w roku 2005, podczas gdy weryfikacja podzespołów wykazała, iż data produkcji to rok 2008.
Wartą 60 tys. złotych naczepę zatrzymano do czasu wyjaśnienia sprawy.