Policjantów zawiadomił sąsiad. Zauważył, że 64-letni mężczyzna wyciera z korytarza czerwone ślady. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, oprócz sprawcy zastali też jego żonę – kobieta leżała w kałuży krwi.
Mężczyzna był pijany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Jego żona jest w szpitalu.